Mariusz Tyburowski
Mieszka i pracuje we Wrocławiu.
W 2004 roku ukończył Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych im Tadeusza Brzozowskiego w Krośnie. Absolwent Instytutu Sztuki Wydziału Artystycznego w Cieszynie Uniwersytetu Śląskiego. Dyplom z malarstwa w roku 2015.
"Wizje artysty, a właściwie powstałe na ich kanwach prace oscylują pomiędzy skrajnymi estetykami. Pierwsza jest mroczną, ciemną, ziemską, a wręcz kojarzy się z podziemną i związanymi z tym ruchami życia na poziomie rozkładu, przerabiającego materię na coś nowego, innego. Niejako symultanicznie daje się odczuć drugą sferę – delikatną i jasną, jakby eteryczną. I tak wszechobecna organiczność, tutaj jest jednak bardziej czysta – zasadnym będzie powiedzenie „żywiczna”. Nie stoi ona wcale w opozycji do tej pierwszej ale działa tak, jakby miała być uzupełnieniem lub może raczej dopowiedzeniem. Dodatkowo stanowi tło dla ogólnego „zamrożonego procesu”- bo trudno inaczej nazwać tą zanurzoną w stopklatce mnogość ruchów, poruszeń występującą tu w różnych zakresach. Organiczność jest swoistą dominantą wobec której trudno się oprzeć w kontekście porównań lub doszukiwania się odniesień.Sacrum przeplata się tutaj w z profanum w sposób ciekawy, choć nie zawsze dostrzegalny od razu, jednoznacznie czytelny. Odbiór jest bowiem naznaczony silnym tarciem obu stref– z tego często powstaje jakby przewaga którejś z cech, choć na poziomie kompozycyjnym wszystko się zgadza, a czasem pozornie przeważone sekwencje, mają swoje równoważniki w innych aspektach. Bardziej wyraźne elementy lub mimowolne skojarzenia, chcą jakby przeciągnąć odbiorcę, na którąś ze stron i na pewno potrzeba odpowiedniej, obiektywnej przestrzeni aby nie dać się omamić pierwszemu, często złudnemu wrażeniu. Tutaj jednak nie ma jednej odpowiedzi. Wymagający odbiorca będzie potrzebował czasu, czasem kilku podejść, aby zrozumieć mnogość znaczeń, które i tak w końcowych rozrachunku nada im i zrozumie je właśnie on - odbiorca."
Michał M. Ali
