Malarstwo zatytułowany „Turquoises” autorstwa Denise Guilhaumon, Oryginalna praca, Olej

Turquoises (2007) Malarstwo autorstwa Denise Guilhaumon

Nie na sprzedaż

Przepraszamy, plik obrazu, który mamy dla tej grafiki jest za mały.
Skontaktuj się z nami, podając wszystkie szczegóły swojego projektu, a znajdziemy z Tobą rozwiązanie.
Skontaktuj się z nami

Oryginalna praca Malarstwo, Olej

Klasyfikacja dzieł

Oryginalna praca

Oryginalne dzieła sztuki to wszelkie dzieła uważane za autentyczne, a nie kopie lub imitacje oryginalnych dzieł artysty. Oryginalne dzieła sztuki mogą być dowolnym rodzajem malarstwa, rzeźby, performance lub innych mediów. Istnieje wiele rodzajów oryginalnych mediów. Do mediów mieszanych należą farby olejne, akrylowe i akwarelowe. W przypadku obrazów warsztatowych, które świadczą o rzemiośle, atrybucja ta musi być bardziej zniuansowana. Choć z różnych powodów mogą być mniej wartościowe, reprodukcje i kopie miały ogromny wpływ na nasze doświadczenie. Docierają do szerszego grona odbiorców niż oryginały i działają jako tonik przeciwko utowarowienia. Oryginalna praca może również odnosić się do pierwszego dzieła, które zawsze poprzedza wszystkie pozostałe. Może również odnosić się do prototypu lub modelu, z którego można wykonać inne prace. Każda praca ma duże podobieństwa do oryginału.
Wymiary Wymiary są dostępne na życzenie

Vue d'ensemble des trois toiles présentées précédemment. Le turquoise est une couleur dont je raffole et la juxtaposition de couleurs vives chaudes est un plaisir gourmand pour les yeux. Les couleurs vives rendent joyeux, on est dans le soleil... O tej pracy:[...]

Denise Guilhaumon

Francja

Je suis autodidacte, cependant le passé conduit mes pas... Nous ne venons pas de rien et les "grands maîtres" me guident... Je suis gourmande et j'ai envie de goûter à tout... Je flirte avec[...]

Je suis autodidacte, cependant le passé conduit mes pas... Nous ne venons pas de rien et les "grands maîtres" me guident... Je suis gourmande et j'ai envie de goûter à tout...
Je flirte avec l'Hyperréalisme, mais le monde charmant du Douanier Rousseau ne me laisse pas indifférente... Il y a dans ma peinture un peu de naif... (JARDINS SECRETS).
Je copie Cézanne pour m'imprégnier de sa vision et de sa technique... et la Sainte-Victoire n'habite pas loin de chez moi. Le post-impressionisme me ravit... (DE LA SAINTE-VICTOIRE AUX CALANQUES)
Le mouvement du Fauvisme est celui qui me procure le plus de plaisir. J'admire Matisse et Derain, et Braque aussi... et aussi les mouvements comme "Die Blaue Reiter"... (SAISON FAUVE)
Ma recherche sur la juxtaposition des couleurs, les associations alléatoires chromatiques et la construction géométrique m'ont entrainées dans le Constructivisme, mais je n'en savais rien ! (GEOMETRICS) .
Les couleurs sont comme des parfums et des saveurs (menthe, lavande, basilic, coriandre, ail, réglisse, anis, gingembre, curry). Charles Lapicque m'a procuré des sensations fortes et le tableau "PORTPIN façon Lapicque" en a été inspiré.
J'ai mis un doigt dans l'Abstrait mais je suis loin d'en avoir fait le tour (NIRVANA)

De nos contemporains mes préférences vont vers ces peintres : dans le style des Matisses, Philippe Martinery, Dominique Choumiloff sur les pas de Braque, Sylvia Fuet pour la perfection de son monde végétal et ses mondes colorés, Guy Charon : l'éclat des jours de grandes lumières, Manuel ANORO dans l'expression de la couleur la plus joyeuse...

Le résumé de ma recherche picturale : "Qu'importe le flacon, pourvu qu'on ait l'ivresse".