Minął niecały tydzień od mojej rejestracji w Artmajeur i otrzymałem prośbę od kupującego. Jest Rosjaninem, ale mieszka we Włoszech. Najpierw zadzwonił do mnie jego asystent, który poprosił mnie o zarezerwowanie dla niego niektórych obrazów przed jego przyjazdem do Moskwy, który był zaplanowany na koniec tygodnia. Odłożyłem na bok dzieła sztuki, które najbardziej mu się podobały. Ale tak naprawdę nie liczyłem na sukces. Malarstwo abstrakcyjne nie jest łatwe do percepcji, a poza tym moje obrazy są dość drogie. Dlatego zazwyczaj podjęcie decyzji o zakupie zajmuje trochę czasu. Zaskoczyło mnie również to, że dwoje Rosjan, artysta i kupiec, spotkało się na zagranicznej stronie. I wreszcie zobaczyłem, jak wielu dobrych artystów jest reprezentowanych na Artmajeur. Byłem gotów zainwestować dużo pieniędzy w reklamę, aby zostać zauważonym wśród nich. Ale to nie było konieczne. Właśnie kupiłem konto platynowe, aby móc opublikować ponad 10 prac.
Kupujący odwiedził wczoraj moje studio i obejrzał wiele dzieł sztuki. W końcu wybrał dwa obrazy, które właśnie skończyłem. „Nie powiedziałbym, że są idealne do mojego wnętrza”, powiedział, „ale czuję, że powinny być moje”. Teraz czekamy, aż obrazy wyschną, aby można je było przewieźć do Włoch. Dokumenty do eksportu obrazów za granicę są gotowe.
Teraz planuję rozwijać swoją stronę na Artmajeur, bo widzę, że to realna szansa na to, by zostać zauważonym na rynku międzynarodowym. Bardzo podoba mi się przemyślana i wygodna funkcjonalność strony. Konto platynowe pozwala mi nie płacić za sprzedaż dzieł sztuki. Dzięki temu mogę zaoferować moim klientom najlepszą cenę. Myślałem też o sprzedaży reprodukcji z moich obrazów. W tej chwili sprzedam tylko oryginały. Wiele razy myślałem, że można również żądać reprodukcji i kopii cyfrowych. Ale nie wiedziałem, od czego zacząć. Artmajeur oferuje rozwiązanie „pod klucz”. Wystarczy pobrać plik i podać cenę. Myślę, że w sumie zajmie to mniej niż minutę.
Poleciłem już tę stronę niektórym moim znajomym. Razem z Artmajeur czuję się tak, jakbym miał osobistego managera sztuki, który dołożył wszelkich starań, aby promować i sprzedawać moje obrazy. Teraz mogę w pełni skoncentrować się na kreatywności.
Nicolas Sarazin
