Olha Barysznikowa - Świadectwa artystów ukraińskich w czasie wojny

Olha Barysznikowa - Świadectwa artystów ukraińskich w czasie wojny

Jean Dubreil | 9 lut 2023 4 minut czytania 0 komentarze
 

Podobnie jak reszta Ukrainy, ukraińscy artyści zostali dotknięci wojną. Artmajeur daje im możliwość rozmowy o ich codziennym życiu. Dziś poznaj świadectwo artystki Olhy Barysznikowej z Mariupola (Ukraina).

Urodziłem się i większość życia spędziłem w Mariupolu

Urodziłem się i większość życia spędziłem w Mariupolu, pięknym mieście na wybrzeżu Morza Azowskiego. Rakieta uderzyła w mój dom i sprawiła, że się zawalił. Na moich rodzicach ciążyła presja. Ukrywali się w studni przez trzy dni, podczas gdy wszystko wokół nich było bombardowane. To uratowało im życie. Miesiąc spędzili w piwnicy u osób, które dały im nocleg. Nie mieli jak z nikim porozmawiać, zdobyć jedzenia czy elektryczności. Gotowali jedzenie na otwartym ogniu, podczas gdy obok przelatywały pociski i czołgi. Każdego dnia dziękuję wszechświatowi za to, że dał mi życie i podziwiam odwagę ludzi, których kocham. Są teraz bezpieczni. Opuściłem kraj i wyjechałem do Francji, gdzie otrzymałem tymczasowy azyl.

Wojna toczyła się nie tylko na Ukrainie iw Rosji, ale także zmieniła sposób myślenia ludzi na całym świecie.

Nadchodzą ogromne zmiany, a ja tworzę nowe miejsce, w którym serca mogą się otworzyć, pracując nad sztuką. W pierwszych dniach wojny wyjąłem płótno i namalowałem obraz, a wokół wybuchały wybuchy. „Niesamowitość przez krew i łzy” to tytuł obrazu.


Niewiarygodność w krwi i łzach / Olha Barysznikowa


Malarstwo jest dla mnie formą terapii. Celem terapii jest przywrócenie równowagi umysłu za pomocą kolorów i obrazów. To daje ludziom nadzieję i nadaje życiu więcej kolorów.

Czy to dla mnie ważne, że moje prace nadal mogą być sprzedawane poza Ukrainą za pośrednictwem platform internetowych? Artmajeur to jedno z najlepszych miejsc do sprzedaży dzieł sztuki i tam sprzedaję swoje prace.

Gdybym mógł porozmawiać z miłośnikami sztuki, którzy chcą nam pomóc, powiedziałbym: „Wypełnij swoje życie jasnymi kolorami i stwórz w sobie świat. Daj miłość i kup sztukę już dziś!”.


Od dziecka interesowałem się sztuką

Od dziecka interesowałem się sztuką. Lubiłem rysować, robić panele, obrazy, malować ubrania i naczynia. Zawsze interesowałem się wszystkimi pięknymi rzeczami wokół mnie. Dołączyłam do wielu kreatywnych grup i ciężko pracowałam nad doskonaleniem swoich umiejętności. Moda i sztuka zawsze mnie interesowały. W 2020 roku ukończyłam kurs Understanding Fashion: From Business to Culture we Francuskim Instytucie Mody (IFM). Przeżywałam ciężkie chwile w życiu. Potem okazało się, że trzymam farby olejne. zostałem ocalony. To było inne miejsce. Kolory sprawiły, że poczułam się bardziej żywa, seksualna i w kontakcie z moim ciałem. Lubię to, jak wyglądają kolory i jak się z nimi czuję.

Kiedy byłem w Rzymie, spotkałem starego artystę, który malował obraz. Dał mi mistrzowską lekcję na ulicy i pokazał mi, jak mieszać farby, co teraz robię na moich własnych obrazach. Używam pędzli, szpachli, szmatki, gąbek, szpatułki i palców. Uwielbiam akwarele i używam techniki alla prima na sucho i na mokro. Moją ulubioną techniką jest impasto. Używam wielu różnych technik w jednym utworze, co czyni go wyjątkowym. Używam płatków złota i innych elementów dekoracyjnych do mieszania farb. Widać to wyraźnie w moim utworze „Inny świat” (Saturn).

Saturn to inna planeta / Olha Barysznikowa


Czerpię pomysły z natury, muzyki, ludzi...

Trzy rzeczy, które odróżniają mnie od innych artystów i nadają moim pracom własny styl, to: Swoboda kreatywności, umiejętność mieszania kolorów i efekt terapeutyczny.

Czerpię pomysły z natury, muzyki, ludzi, tańca, filmów i oczywiście sztuki. Pomysły czerpię z chodzenia na wystawy sztuki i do muzeów.

Celem mojej sztuki jest sprawianie, by ludzie czuli się dobrze, aby otwierać ich serca, dawać im spokój, inspirację i samopoznanie. Maluję obrazy bez planu. Kiedy mam dużo dobrych uczuć, zaczynam robić sztukę, która wypełnia płótno dobrą energią.

Mieszkam we Francji, gdzie maluję. Moje mieszkanie to moja mała pracownia do tworzenia sztuki. Biorę udział w różnych wystawach, aby pokazać ludziom, jak wygląda radość i szczęście. Moim najważniejszym doświadczeniem wystawowym był pokaz w Londynie dla Vogue'a.

Poprzez swoje obrazy zadaję ważne pytania dotyczące samoświadomości, miłości, zmian klimatu w przyrodzie i siły ludzkiego ducha. Spotykam ciekawych ludzi i czerpię od nich kreatywne pomysły. Jako osoba publiczna postrzegam swoje obrazy jako narzędzia, które można wykorzystać w życiu. Z pomocą moich obrazów serca ludzi otworzą się, a ich dusze zostaną uzdrowione.

Moje najnowsze dzieło sztuki: Zielone ucho. Zmiana klimatu jest jednym z największych zagrożeń dla naszego zdrowia i zdrowia planety. Musimy coś zrobić, aby pomóc rozwiązać ten problem. Aby ocalić życie wszystkich żywych istot, wszyscy muszą dostosować się do zmian klimatu i pracować nad zmniejszeniem ich skutków. Słuchaj natury, a twój umysł się zmieni. Praca jest wykonana w stylu Impasto.

Gdybym mógł stworzyć słynne dzieło sztuki z przeszłości, byłby to „Zachód słońca w Pałacu Westminsterskim”. Kiedy patrzysz na głębię i kolor tego dzieła, myślisz o tym, jak lekki jesteś.


Którego słynnego artystę zaprosiłbyś na obiad, gdybyś mógł?

Oczywiście Moneta! Zaprosiłabym go do domu moich rodziców, który zniszczyła wojna. Moja mama zrobiła piękny ogród. Myślę, że Monet namalowałby nowe arcydzieło w tym ogrodzie. Pokazywałam mu swoją pracę po zrobieniu mu herbaty z płatkami róż.


Olha Barysznikowa

Przeglądaj prace Olhy Barysznikowej

Przeglądaj ukraińskich artystów


Powiązani artyści
Zobacz więcej artykułów
 

ArtMajeur

Otrzymuj nasz biuletyn dla miłośników i kolekcjonerów sztuki