Angelika Poels, wieczne uczucie chęci tworzenia

Angelika Poels, wieczne uczucie chęci tworzenia

Olimpia Gaia Martinelli | 23 sty 2022 3 minut czytania 2 komentarze
 

Sztuka Angeliki Poels, posługująca się różnymi technikami i materiałami, może wynikać z najbardziej spontanicznych pomysłów artystki, ale także z obserwacji rzeczywistości i świata sztuki…

61dc6432ec1b37.29309452_profielfoto2-meer-pixels.jpg

Dlaczego zostałeś artystą? Jak to się stało?

Czerpię od najmłodszych lat. Mój pierwszy obraz olejny dostałem, gdy miałem 12 lat. To tylko część mnie i rozwinąłem swój talent poprzez wiele zajęć i akademii, w których brałem udział. Po prostu chcę tworzyć, to jest uczucie. Myślę, że to esencja artysty.

Jakie 3 rzeczy odróżniają Cię od innych artystów?

Prawdopodobnie różne metody/techniki pracy, które tworzą różnorodność i zaskakujące materiały, których używam do moich rzeźb ściennych, takich jak styropian. Ważne jest, abym nie robił zamieszania i nie robił rozróżnień i wybrał na przykład pewien styl dla galerii.

Skąd czerpiesz inspirację?

Swoje inspiracje czerpię m.in. ze społeczeństwa. Mogą to być problemy, ale także stosowane dziś materiały i techniki. W głowie mogą nagle pojawić się inne pomysły, związane np. z pewnym sposobem pracy. Wtedy często zaczynam eksperymentować i to też daje mi nowe inspiracje.

ciężki-1-100-x-70-cm.jpg

Opowiedz nam o powstawaniu swoich prac, czy używasz do tego długiego przygotowania, czy też Twoje dzieła rodzą się mniej lub bardziej spontanicznie?

Przygotowanie lub nie, zależy od tego, co zamierzam zrobić. Kiedy pracuję na płótnie, często się uczę i stamtąd maluję. W przypadku moich mieszanych mediów jest to w większości spontaniczne, ale zanim wpadłem na pomysł, spędziłem co najmniej rok, próbując wymyślić, jak najlepiej go ukształtować. Wymaga eksperymentowania i więcej eksperymentowania.

Co chcesz powiedzieć swoją pracą?

Dla mnie alienacja to coś, co zawsze pojawia się w mojej pracy. Chcę, żeby widzowie mogli czegoś szukać. Swobodny wygląd nie jest moją sprawą. W moich mieszanych mediach zajmuję się wieloma selfie w mediach społecznościowych.

Czy do swoich prac używasz jakichś specjalnych technik lub materiałów?

Tak, to indywidualny proces, w którym materiały lub sposób pracy nie są codziennością. To czasami rodzi pytania dla widzów.

2-człowiek-maska-żółty-100-x-100-cm-eur-2000.jpg

Czy preferujesz określone formaty? Czemu ?

Wolę pracować na dużą skalę. Moja praca jest często lepsza w dużym formacie. Generalnie nie jestem precyzyjny.

Jakie wyzwania napotykasz w swojej pracy?

Od momentu rozpoczęcia do końca jest to właściwie wyzwanie, ponieważ chcę być na bieżąco z tym, co się pojawia i doceniam zbiegi okoliczności, które mogą poprowadzić Cię w innym kierunku w Twoim malarstwie.

Jak pracujesz? W domu, we wspólnej przestrzeni, we własnym studio?

Posiadam własną pracownię zbudowaną w naszym ogrodzie.

8.jpg

Czy Twoja praca wymaga dużo podróży?

Nie dużo.

Jaki był najlepszy moment w Twojej karierze?

W rzeczywistości to chwile kreatywności, w których dokonałeś przełomu. Może to być nowy pomysł, który przychodzi ci do głowy lub eksperyment, który miałeś, że mówisz sobie „tak, znalazłem to”.

Jak widzisz swoją pracę za dziesięć lat?

Że nadal rozwijam się we wszystkich dziedzinach i zdobywam więcej rozgłosu dla mojej sztuki.

to-jest-moje-cialo1-120-x-50-cm-meer-pix.jpg

Nad czym aktualnie pracujsz? Planujesz wkrótce wystawę?

Pracuję nad rzeźbami ściennymi „Greccy bogowie”. Staram się też dowiedzieć, na jakie targi sztuki chciałbym wziąć udział.

Gdybyś mógł zrobić arcydzieło w historii sztuki, co by to było?

Mam na myśli spóźnioną pracę Degasa. Ze względu na jego słaby wzrok pod koniec życia, jego obrazy stały się dla mnie bardziej interesujące ze względu na abstrakcję, która się z nich wyłania.

Gdybyś mógł zaprosić na obiad znanego artystę (zmarłego lub nie) kogo byś wybrał?

Marka Rothko. Chciałbym wiedzieć, co się dzieje w jego głowie i może trochę odwrócić uwagę od jego ponurego stanu umysłu.

Zobacz więcej artykułów
 

ArtMajeur

Otrzymuj nasz biuletyn dla miłośników i kolekcjonerów sztuki