Od Da Vinci do Degasa, jak problemy ze wzrokiem słynnych malarzy mogły wpłynąć na ich prace

Od Da Vinci do Degasa, jak problemy ze wzrokiem słynnych malarzy mogły wpłynąć na ich prace

Selena Mattei | 3 paź 2021 4 minut czytania 0 komentarze
 

Od 1860 do 1910 roku wzrok Degasa pogorszył się, a jego styl stopniowo stawał się surowy, gdy stan jego oczu się pogarszał. Podobnie, czy geniuszowi Leonarda da Vinci pomogła niewyraźna wizja? Najnowsze badania przedstawiają te założenia.

▶ Reklama

Czy geniuszowi Leonarda Da Vinci pomogło zaburzenie widzenia? To z pewnością sugerują nowe badania .

leonardo-da-vinci-autoportret-około-1500-rex-features.jpeg Leonardo da Vinci, ok. 1500, autoportret (cechy Rexa)

Zez Leonarda Da Vinci pomógł mu w produkcji arcydzieł, takich jak Mona Lisa.

Czy to możliwe, że twórczość Leonarda Da Vinci była wspomagana przez zaburzenia widzenia? To bezsprzecznie sugeruje ostatnie badanie. Badanie twarzy malarza renesansowego na obrazach, szkicach i rzeźbach wykazało, że mógł mieć zeza, znany również medycznie jako zez.

Mówi się, że Da Vinci cierpiał na okresową egzotropię, chorobę, która powoduje, że jedno lub oba oczy przechylają się na zewnątrz i dotyka około jednej na 200 osób. Naukowcy uważają, że stan ten mógł mu pomóc, ponieważ pozwoliłby mu przejść na widzenie jednooczne, w którym oba oczy są wykorzystywane niezależnie i skupiają się na płaskich powierzchniach z bliska.

„Trudno powiedzieć, na które oko wpłynęły obrazy” — mówi neurobiolog wizualny, profesor Christopher Tyler. „Jednakże byłoby to bardzo korzystne, gdyby cała scena była poprawna geometrycznie”.

Jego śledztwo, które zostało opublikowane w JAMA Opthalmology, pokazało, że przyglądał się ocalałym zdjęciom Da Vinci – których jest bardzo niewiele. Były wśród nich rysunek Człowieka Witruwiańskiego i rzeźba z brązu Dawid, o której mówi się, że jest portretem Leonarda da Vinci jako młodego człowieka.

Niewspółosiowość oka była mierzalna we wszystkich przypadkach, aczkolwiek nie poważna, i średnio o -10,3 stopnia odchylenia od skupionego oka w sześciu składowych. Liczba ujemna wskazuje, że oko normalnie spoglądałoby na zewnątrz (egzotropia), a profesor Tyler twierdzi, że zez Leonarda da Vinci nie istniał, gdy był mocno skupiony na przedmiocie, ale pojawiał się, gdy zrelaksował się do malowania, dając mu to, co najlepsze z obu światów .

„Waga dowodów pokazuje, że Da Vinci miał przerywaną egzotropię, w wyniku czego mógł przejść do widzenia jednoocznego” – dodał. „Może to wyjaśniać jego niezwykłą zdolność do reprezentowania trójwymiarowej solidności twarzy i obiektów w środowisku, a także ogromną recesję głębi w górskich scenach”.

W ciągu ostatnich czterech czy pięćdziesięciu lat opublikowano wiele badań, w szczególności dr Michaela Marmora, autora wielu książek na ten temat, oceniających, w jaki sposób problemy ze wzrokiem zmieniły pracę wielkich artystów w ich ostatnich dniach.


Oto niektórzy z najbardziej znanych artystów, na których prace miały wpływ problemy ze wzrokiem

Edgar Degas

edgar-degas-copy.jpeg Hilaire Germain Edgar Degas

Od 1860 do 1910 roku wzrok Degasa pogarszał się, a jego styl stawał się coraz ostrzejszy, gdy stan jego oczu się pogarszał. Dr Marmor zdecydował w 2006 roku, że jego centralne widzenie, gdzie ostrość jest największa, pogorszyło się w ostatnich latach. Jego technika malarska stawała się coraz bardziej szorstka, gdy stawała się bardziej rozmyta, tracąc elegancję wcześniejszych prac. Mamor uważał, że ostatnia praca Degasa wydawała mu się gładsza i bardziej naturalna niż widzom o zdrowych oczach, ponieważ została przefiltrowana przez jego własną chorobę wzroku.


Rembrandta

615898e53a23b4.92055415_autoportret-by-rembrandt-1660-nowy-jork-metropolita-muzeum-sztuki.png Autoportret Rembrandta, 1660 (New York Metropolitan Museum of Art)

W 2004 roku neuronaukowcy Margaret S Livingstone i Bevil R Conway, ówcześni studenci Harvard Medical School, zauważyli, że na jego autoportretach oczy XVII-wiecznego holenderskiego malarza były często krzywo ustawione. inne z boku.

Livingstone i Conway postawili hipotezę, że gdyby Rembrandt malował się z wymagającym realizmem, miałby słabą stereowizję – co mogło być pomocne, ponieważ miałby trudności z rozpoznaniem głębi za pomocą sygnałów stereoskopowych. Ślepota stereofoniczna, czyli niezdolność do wykorzystania horyzontalnego przesunięcia między naszymi oczami do postrzegania w trzech wymiarach, może pomóc malarzom malować w dwóch wymiarach.


monet

6158990c689dd7.63089368_claude-monet-the-french-impressionist-suffered-with-cataracts.jpeg

Claude Monet, francuski impresjonista, miał kataraktę.

W 1914 roku Claude Monet wyraził swoje rosnące niezadowolenie z pogarszającej się wizji, zauważając, że kolory nie mają już tej samej intensywności. „Czerwoni zaczęli wydawać się zabłoceni” – napisał. „Moje zdjęcie stawało się coraz ciemniejsze”. Monet był w stanie powrócić do swojej poprzedniej techniki malarskiej po operacji zaćmy w 1923 roku, a nawet odrzucił wiele dzieł sztuki, które stworzył w ciągu 10 lat, kiedy cierpiał na chorobę oczu.


Georgia O'Keeffe

615899383f5299.32944878_georgia-o-keeffe-copy.jpeg Georgia O'Keeffe

Słynna dwudziestowieczna amerykańska malarka była najbardziej znana z obrazów przedstawiających kwiaty, szkielety zwierząt i południowe pejzaże. O'Keeffe ukończyła swój ostatni samodzielny obraz olejny w 1972 roku, cierpiąc na zwyrodnienie plamki żółtej, dolegliwość medyczna, która powoduje osłabienie lub brak widzenia ze środka pola widzenia. Jej słabnący wzrok nie osłabił jednak chęci tworzenia sztuki. O'Keeffe wróciła do sztuki, gdy była prawie niewidoma, z pomocą licznych pomocników i stworzyła ulubione motywy wizualne z pamięci i błyskotliwej wyobraźni.

„Widzę, co chcę namalować, to, co inspiruje do tworzenia, jest nadal obecne” – powiedział 90-latek w 1977 roku.

Zobacz więcej artykułów

Artmajeur

Otrzymuj nasz biuletyn dla miłośników i kolekcjonerów sztuki