Jak można ulepszyć dzieło tak ponadczasowe, jak Krzyk Edvarda Muncha? Należy dodać Timothée Chalamet. Dotyczy to również znanych dzieł, takich jak American Gothic Granta Wooda, Portret Arnolfini Jana van Eycka i Nighthawks Edwarda Hoppera. Wszystkie te arcydzieła, które obejmują dziesięciolecia, zostały przerobione z twarzą aktora.
„Okazuje się, że Timothée Chalamet zainspirował malarzy, których historia sięga czasów da Vinci” — stwierdza biografia konta @ChalametInArt na Instagramie. Chociaż jest to oczywiście żart, dobry wygląd tego niezależnego ukochanego jest tak samo ponadczasowy, jak obrazy, do których został wklejony w Photoshopie, w tym Syn człowieczy René Magritte'a, Narodziny Wenus Botticellego i Lekcja muzyki lub Dama w Virginals Johannesa Vermeera z Gentlemanem, którego sceneria podejrzanie przypomina willę, w której mieszkała rodzina Elio podczas Call Me by Your Name, która niedawno została wystawiona na sprzedaż.
Nikt jednak nie jest chyba bardziej zachwycony tą historią niż Chalamet, który otwarcie i czarująco cieszy się podróżą. Chalamet wspominał o swoim pierwszym występie na Złotych Globach w lutym, kiedy został nominowany do nagrody dla najlepszego aktora w filmie dramatycznym. Powiedział Jimmy'emu Fallonowi: „Wyglądam na pokój i są to wszyscy aktorzy i reżyserzy, których podziwiałem od dawna, a potem moje usta zaczynają się poruszać i myślę:„ Och, oni mnie dobrze słuchają Teraz.' To jest kompletnie dziwaczne. To dość niezwykłe. Byłem niezmiernie zaszczycony, że mogłem tam być… Nie [zazwyczaj] włóczę się z celebrytami… To tak, jakbyś się zastanawiał: „Co do cholery się dzieje teraz?' Uwielbiam to. Mam wyraźne wrażenie, że żyję snem.”
Wyraził to samo na początku tego roku, omawiając, jak dostosowuje się do swojego publicznego profilu. „Wpadam na ludzi, których szanowałem i których uczyłem się od lat” – wyjaśnił. „Ktoś poradził mi, abym prowadził dziennik z tego okresu w moim życiu, ponieważ pod wieloma względami jest to intensywny okres. Myślałem, że to doskonała rada, a ja staram się nagrywać i po prostu [wdychać] upamiętniać i doceniać, a także siedzieć w miejscu wdzięczności. Dodatkowo doceniam pomysł traktowania go jak każdej innej chwili w życiu i po prostu próbowania czerpania z tego przyjemności”.