Państwowa Galeria Trietiakowska XX wiek, © Yuriy Lapitskiy via wikipedia
Po tym, jak pewien mężczyzna skarżył się na niektóre wystawiane prace, rosyjskie Ministerstwo Kultury podobno wysłało list do moskiewskiej Galerii Trietiakowskiej, żądając zmiany ekspozycji, aby była zgodna z „duchowymi i moralnymi wartościami”. List został wysłany do Zelfira Tregulova, która jest dyrektorem generalnym galerii. Podpisała ją Natalia Chechel, zastępca dyrektora Departamentu Muzeów i Współpracy z Zagranicą. Według Moscow Times, który jako pierwszy poinformował o tej wiadomości, list został zainspirowany skargą do Ministerstwa Kultury, że galeria nie pasuje do polityki państwa „zachowania i wzmocnienia tradycyjnych rosyjskich wartości duchowych i moralnych”. W skardze stwierdzono, że muzeum posiada dzieła sztuki, które wykazywały „oznaki destrukcyjnej ideologii”.
Sergei Shadrin, który napisał skargę, powiedział, że po obejrzeniu sztuki współczesnej w galerii, która przedstawiała pogrzeby, „pijany alkoholizm” i interpretacje postaci kulturowych, poczuł się bardzo smutny, pusty i bez nadziei. Szadrina szczególnie zdenerwował posąg Piety z brązu autorstwa Aleksandra Burganowa z 1978 roku, który nie miał głowy. Nazwał to „diabelską interpretacją”.
Pracownik galerii, który poprosił o zachowanie anonimowości, powiedział Moscow Times: „Mamy do czynienia z typowym sowieckim sposobem radzenia sobie z kontrowersyjną sztuką, którym jest rzekomo list od ludzi przekazany do oficjalnego obiegu”. W liście z Ministerstwa Kultury Tregulova informuje, że ma czas do 6 lutego na odpowiedź na skargę Shadrina.