Kupiona za 35 dolarów w sklepie z używanymi rzeczami w Teksasie rzeźba okazuje się być starożytnym rzymskim popiersiem!

Kupiona za 35 dolarów w sklepie z używanymi rzeczami w Teksasie rzeźba okazuje się być starożytnym rzymskim popiersiem!

Selena Mattei | 24 maj 2022 2 minut czytania 0 komentarze
 

Marmurowe popiersie kupione za około 35 dolarów w sklepie Goodwill przez kobietę z Teksasu jest tymczasowo wystawiane w muzeum w San Antonio po tym, jak eksperci ustalili, że jest to stuletnia rzeźba zaginiona w Niemczech od II wojny światowej.

Według Muzeum Sztuki w San Antonio, które tymczasowo wystawia dzieło do czasu jego powrotu do Niemiec w przyszłym roku, popiersie, które kolekcjonerka sztuki Laura Young odkryła w Goodwill w 2018 roku, należało kiedyś do kolekcji króla Ludwika I Bawarskiego.

Według muzeum, starożytne rzymskie popiersie pochodzi z I wieku p.n.e. lub I wieku naszej ery, a historycy uważają, że przedstawia ono syna Pompejusza Wielkiego, który został pokonany w wojnie domowej przez Juliusza Cezara. Rzeźba była ostatnio widziana w Aschaffenburgu w Niemczech, a eksperci uważają, że została zabrana przez żołnierza i przywieziona do Stanów Zjednoczonych, według muzeum. Według muzeum praca została zidentyfikowana przez konsultanta Sotheby's i następnie uwierzytelniona.

„Cieszymy się, że kawałek historii Bawarii, o którym myśleliśmy, że zaginął, pojawił się ponownie i wkrótce będzie mógł wrócić na swoje należne miejsce”, mówi burmistrz. „Bernd Schreiber, prezes Bawarskiej Administracji Państwowych Pałaców, Ogrodów, i Lakes, złożył oświadczenie.Young opisała kilka miesięcy „intensywnego podekscytowania” po odkryciu historii utworu, którą odkryła na podłodze pod stołem w Goodwill w Austin w Teksasie.

Według stacji radiowej Austin KUT Young doszedł do porozumienia w sprawie zwrotu popiersia do Niemiec z pomocą prawnika specjalizującego się w międzynarodowym prawie artystycznym. Warunki tej umowy były utrzymywane w tajemnicy. „Jednak to było słodko-gorzkie, ponieważ wiedziałam, że nie mogę zatrzymać ani sprzedać popiersia” – wyjaśniła. „W każdym razie cieszę się, że miałem okazję być małą częścią (jej) długiej i skomplikowanej historii, a on wyglądał świetnie w domu, kiedy go miałem”.

Zobacz więcej artykułów

Artmajeur

Otrzymuj nasz biuletyn dla miłośników i kolekcjonerów sztuki