Doni Tondo, Michał Anioł, Galeria Uffizi (Florencja, Włochy)
Według danych opublikowanych niedawno przez muzeum, NFT oparte na słynnym obrazie Michała Anioła Doni Tondo (1505-06) sprzedano w zeszłym roku za 240 000 euro, a Galleria Degli Uffizi we Florencji zarobiło 70 000 euro. Praca została stworzona przez mediolańską firmę Cinello w ramach pięcioletniej umowy, która miała zaowocować powstaniem 40 prac cyfrowych. Opracowanie jest częścią toczącej się we Włoszech debaty dotyczącej własności i praw autorskich dotyczących głównych arcydzieł znajdujących się w kolekcjach narodowych.
W 2016 roku Uffizi podpisało umowę z Cinello na tworzenie DAW (zaszyfrowanych cyfrowych dzieł sztuki). „Współpraca z Cinello trwała pięć lat i zakończy się w grudniu 2021 r.” W tym czasie Cinello miało prawo do NFT prac objętych umową; jednak powstało tylko Tondo”, mówi rzecznik Uffizi. „Dla każdego DAW na Blockchain tworzony jest token NFT; to poświadcza własność pracy”, zgodnie ze stroną Cinello. Według strony Cinello, „każdy DAW, token NFT jest tworzony w Blockchain, co potwierdza własność pracy”. Według rzecznika, „dochód z reprodukcja obrazu jest podzielona na pół między firmę a muzeum; kopia Cinello [wyprodukowała] około 140 000 euro [przy sprzedaży za 240 000 euro], więc Uffizi otrzymało 70 000 euro [wraz z Cinello].". Pozostałe 100 000 euro wydano na „koszty produkcji". Michelangelo NFT został kupiony przez kolekcjonera w Rzymie.
Posunięcie to wzbudziło jednak obawy, czy główne dzieła będą „na sprzedaż”. W zeszłym miesiącu artykuł we włoskiej gazecie La Repubblica zapytał: „Kto jest właścicielem Doni Tondo Michała Anioła?”. .... kto jest właścicielem praw do utworu? Czy kupujący może go wystawić bez zgody Uffizi? Zasadniczo, czy nie ryzykujemy utraty kontroli nad naszym dziedzictwem w czasie, gdy coraz bardziej zbliżamy się do metawersu?” Według gazety ministrowie włoskiego rządu są również zaniepokojeni układem z Cinello.
Uffizi mówi w długim oświadczeniu: „Zasadniczo: czy nie ryzykujemy utraty kontroli nad naszym dziedzictwem…?” W rzeczywistości [istniejące przepisy] zapewniają terminowe i precyzyjne odpowiedzi na te pytania na długo przed wynalezieniem odpowiedniej technologii, tj. prawo Roncheya z 1994 r. i ponownie kodeks Urbani z 2004 r.… prawa [związane z dziełami ] nie są w żaden sposób wyobcowane, wykonawca nie ma prawa do wykorzystywania obrazów przyznanych na wystawy lub do innych nieautoryzowanych zastosowań, a aktywa pozostają w rękach Republiki Włoskiej”. Muzea na całym świecie próbują czerpać zyski z NFT. We współpracy z francuskim start-upem LaCollection.io, British Museum (BM) w Londynie niedawno sprzedało prace NFT JMW Turner i Hokusai ze swojej kolekcji.Umowa dotycząca tantiem między LaCollection.io a British Museum pozostaje prywatna.
Na początku tego roku Uffizi, Complesso Monumentale della Pilotta z Parmy oraz Pinacoteca di Brera i Biblioteca Ambrosiana z Mediolanu sprzedawały cyfrowe faksy dzieł Raphaela i Leonarda da Vinci w Unit London Gallery.